Underworld

Ostatnimi czasy wspominając dzieciństwo z kroniką filmową i pisząc na sesji u Danaeta pt: "Więzy Krwi" naszło mnie na to aby przeprowadzić drobną kampanię.
Mianowicie założeniem jest gra drużyną Wampirów i Wilkołaków, ale nie w World of Darkness a w realiach D&D. Aby zrozumieć ogół koncepcji proponuję obejrzeć film "Underworld: Bunt Lycanów". Dlaczego poruszam ten temat tutaj, a nie zakładam tematu ze zgłoszeniami? Otóż nietypowość tej sesji miała by polegać na... Mistrzu Gry w 2 osobach.
Danaet tak samo jak ja ze swoimi Wilkołakami stworzył swoją autorską rasę Wampirów, którą można by wykorzystać do przeprowadzenia kampanii. Na czym polegała by przygoda z 2 MG? Danaet prowadziłby drużynę wampirów w temacie niewidocznym dla userów odgrywających postacie likantropów i na odwrót.
Pytanie brzmi, czy chcielibyście przejść taką innowacje i zagrać pierwszą na forum sesje z 2 MG? Czy podoba wam się taki koncept?

Hmm...nie jestem tu długo,ale na moje oko coś nowego warto by wcielić w życie a to jest naprawdę dobre. To pytanie brzmi jak chcesz to zrobić tak już konkretniej, bo chyba do łatwych zadań stworzenie takiej sesji nie należy? Jeśli dacie radę to oczywiście piszę się na taką przygodą. Jestem ciekaw jak to wyjdzie:D...Co prawda nie oglądałem filmu, ale skoro Ty Lucku chcesz zrobić sesje to ten film musi być dobry Smile

...
Jak dla mnie spoko... Smile

Ja filmu nie widziałem [i nie zamierzam Razz

] jednak mam swoją koncepcję na tą przygodę. Pomówię jeszcze z Samaelem jednak aby nie wyszła z tego parodia Świata Mroku [sic!] powiem czego oczekuję po tej sesji zarówno od siebie, jak i Samaela i ewentualnych graczy.

Po pierwsze - nie chcę aby był to wyścig w stylu: zabijamy, mordujemy i palimy aby zdobyć po 2 poziomy na walkę, złoto na artefakty i inne cuda wianki. Jednym słowem nastawiamy się na klimat a nie na wyścig zbrojeń - dotyczy to zarówno MG jak i graczy. Oczywiście moje wampiry i wilkołaki Samaela jako złe istoty [bo jakoś nie wyobrażam sobie dobrych likantropów... ew max neutralnych, strażników status quo pomiędzy good and evil] mogą sobie pozwolić na np spalenie wsi, czy mordowanie dla przyjemności/krwi/mięsa/wpisz-co-chcesz jednak będą ponosić konsekwencję swoich czynów: palandyni/łowcy nieumarłych/łowcy zmiennokształtnych/pospolite ruszenie wśród chłopów itd...

Po drugie - to tyczy się graczy - całkowita dyskrecja. Wiem, jak łatwo się pochwalić koledze z drugiego obozu a ja mam srebrny miecz na wilkołaki +50 a moje kły niszczą wampira przy krytyku! Zepsuje to całą zabawę. Tyczy się to nie koniecznie ekwipunku czy innych mechanicznych cech lecz przede wszystkim zdradzania fabuły i pozycji grupy [rzecz ma mieć finał w lokacji tworzonej przez Samaela]. Sesja ma być dobrą zabawą a całość powinna być okryta nimbem tajemnicy aby ta zabawa wypaliła [przypominam, że my jako MG też chcemy się dobrze bawić więc stwierdzenie "a powiem mu co i jak aby MG mieli trudniej" psuje zabawę nie tylko wam ale także prowadzącym]

Po trzecie: synchronizacja i trochę samozaparcia, czyli regularność w pisaniu postów. Czemu? Ponieważ zarówno moja drużyna i drużyna Samaela będzie działała w TYM SAMYM CZASIE. Jeśli jeden team będzie w tyle drugi MG nie będzie miał za bardzo co pisać poza pchaniem przygody na siłę do przodu... jednak nie będzie mógł wprowadzać w życie skutków działania drugiego teamu.

Tyle ode mnie. Jeśli coś mi jeszcze wpadnie do głowy to dam znać.

Aha - sprostowanie Razz

Moje wampiry nie są wcale inne od podręcznikowych. Jedyne co się u nich zmienia to plusy do Cech w zależności od wieku no i dodałem kilka opcji w stylu leczenie krwią, poziomy krwi czy atuty dostępne tylko dla wampirów Smile

To wery Samaela są całkiem nowatorską robotą od deski do deski stworzoną przez Saurona-Samaela Very Happy

Czyli świat najprawdopodobniej FR i mechanika D7D ?

Najprawdopodobniej tak, ale to jeszcze ustalimy podczas tworzenia dokładnej koncepcji gdy z Danaetem.

No mechanika patrząc na nasze konstrukcje autorskie będzie quasi-d20 Very Happy

Gdyby mechanika nie była z D&D to macie kolejnego gracza.

Tak jak Dany napisał - Przy tworzeniu postaci D&D pasowałoby tylko z nazwy. Ale nikt nie zmusza cie do grania Wink

Tak jak Malino - jeżeli nie będzie mechaniki z D&d (która według mnie jest totalnie pogmatwana - modyfikatory i inne głupoty Razz

) to wezmę udział w tej sesji Razz

Wiesz... Ja też zaczynałem od 0 jak każdy i byłem zielony jak każdy początkujący. Szycha i Kapet też grają od niedawna, ale jak to mówią: Praktyka czyni mistrza. Im więcej będziesz grał tym lepiej będziesz grał. A po to są podręczniki, że zawsze w każdej chwili można do nich zajrzeć i się upewnić co i jak, albo po prostu zapytać tych co grają dłużej i znają się lepiej Smile

Nie widzę przeszkód ani problemów.

Domin napisał:

mechaniki z D&d (która według mnie jest totalnie pogmatwana - modyfikatory i inne głupoty Razz )

Chwal swoich bogów, że nie jestem adminem bo za takie słowa już byś miał bana.
Ja się o twoich systemach wulgarnie nie wypowiadam, toteż ty zostaw mój...

Wolność słowa kolego. Tym bardziej, że jest to wyraźnie zaznaczona opinia.

Nie jestem twoim kolegą.

Ejejej

Tylko bez kłótni mi tu. Jeśli macie problem to załatwcie to na PW, a nie przy ludziach Wink

Nikt nikogo do grania nie zmusza.

Kwiatek, od razu mi lżej.

Spokój! Forum jest do grania a nie rzucania mięsem a ten temat do zgłaszania chęci do gry a nie do kłótni. Kwiatek ostrzeżenie mas wiesz za co. Naprawdę kłóćcie się na gg, PW czy listownie. FORUM JEST DO GRY!