Klasy podstawowe - opis

Bardowie
Bardowie w Tual’u są uznawani za doskonałych muzyków i poetów. Mało który władca może choćby podejrzewać, iż nadzwyczajne zdolności bardów do czynienia magii są nadnaturalne. Jedynie nieliczni kapłani Hextora próbują swoje przekonania, iż bardowie parają się nielegalną magią, zaszczepić innym. Bardowie są ostoją społeczeństwa ciemiężonego przez ludzi. Jednakże dopóty nie śpiewają nic, co godziłoby w religię i przekonania władzy ludzkiej mogą występować bez przeszkód. Dlatego też niektórzy bardowie układają dwuznaczne pieśni, których prawdziwego znaczenia nie odczyta zwykły ludzki umysł.

Barbarzyńcy
Niewielu barbarzyńców uchowało się w Tual’u. Jasnym jest, iż ta klasa rzadko występuje u ludzi. Najczęściej można spotkać barbarzyńców orków i półorków na ziemiach na południe od Środkowego morza. Plemiona barbarzyńców czekają tylko na znak do ataku na ludzi. Są stare i posiadają wiele tradycji tak, że ich kultura jest cennym skarbem całego Tual’u.

Czarodzieje
Jak głosi prawo czarodziejem może być ten, kto zdobędzie tytuł ukończenia Akademii Aumar. Niestety jedynie ludzie mogą uczęszczać do owej szkoły – nie ma wyjątków. Każdy złapany na czynieniu magii wtajemniczeń zostaje zatrzymany i przeważnie osądzony i skazany (stracony). Jednakże władza ludzka nie kontroluje tak dobrze jak sądzi swych poddanych. Wielu elfach magów z lasów Puszczy Elliannor wyruszyło ostatnimi czasy, aby potajemnie nauczać inne rasy Sztuki. Spotkać można, więc maga nie tylko człowieka czy elfa. Jednakże jest to zawód niezwykle niebezpieczny.

Druidzi
Potęga natury nigdy nie była kwestionowana przez kapłanów Hektora. Jednakże żaden kapłan nie chciał też, aby druidzi rozpanoszyli się po Tual’u. Dlatego zawód druida jest jak najbardziej legalny. Druidzi mogą też czynić magię objawień bez większych przeszkód. Jednakże kontrolowana jest ich liczba. Każdy druid musi się zgłaszać, co roku w pobliskiej świątyni Hektora i zdawać raport ze swej działalności. Nie trzeba mówić, że druidom nie jest to w smak a i bogowie natury jak Obad-hai czy Ehlonna też nie są tym zachwyceni.

Kapłani
W społeczeństwie całkowicie oddanemu bogowi rzezi może być tylko jedno bóstwo – Hextor. Pamiętne noce, podczas, których ścigano i palono na stosach kapłanów innych bogów pozwoliły sługom Hextora urosnąć w siłę. Nie oznacza to jednak, iż inni bogowie odwrócili się od swych wyznawców – Moradin, Yondalla, Corellon czy Garl nadal powołują swych wybrańców do głoszenia ich słów. Jednakże odbywa się to za kotarą tajemnicy i konspiracji. Ci kapłani krążą od wioski do wioski niosąc słowa nadziei lecz ukrywają się przed oczami złego bóstwa. Ostatnio rozniosła się wieść o nowej potędze, która ma stanowić przeciwwagę dla Hextora. Kapłani nieznanego dotąd boga Heironeusa Są wieszczami nadchodzącej wojny religijnej.

Łotrzykowie
Dopóki na ulicach będą chodzić żywe sakiewki, dopóty złodzieje i krętacze wszelkiej maści będą żyć w Tual’u. Jednakże łotrzyk to nie tylko złodziej i zabójca. W czasach, gdy ruch oporu prężnie działa łotrzykowie to wyśmienici szpiedzy i podżegacze tłumów. Nie ma rasy, która nie mogłaby się poszczycić jakimś sławnym złodziejem umykającym przed sprawiedliwością. I niech nikogo nie zmyli fakt, że łotrzykowie okradają tylko ludzi. Każdy może paść (i pada) ich ofiarą.

Mnisi
Klasztor Pieści Hextora jest chyba największym skupiskiem tychże. Jednak niektóre elfy i nizołki dążące do perfekcji również wybierają tą klasę. Mnisi są nieszkodliwi dla władz Tual’u i nie zwraca się na nich również zbytniej uwagi. Sami mnisi, którzy nie służą Hextorowi mało co robią aby walczyć z tyranią ludzi. Lecz gdy sytuacja tego wymaga staną po stronie, którą uznają za słuszną.

Paladyni
Skoro nie można wierzyć w innego boga niż Hektor nie można służyć dobremu bóstwu. Jedyni paladyni, którzy przemierzają Tual to słudzy Heironeusa. Jest ich garstka a kapłani i magowie ludzcy już ostrzą sobie na nich zęby. Tylko kwestią czasu jest zanim znajdą ich siedzibę i przypuszczą druzgocący atak.

Psionicy
Psionika, moc umysłu bardzo rzadko zdarza się w Tual’u wśród mieszkańców powierzchni. Jednakże jak już zostanie odkryta delikwent na pecha. Magowie ze szkoły Aumar chętnie badają przypadki mocy psionicznych. Przeważnie skutkiem ich eksperymentów jest śmierć psiona. Tak więc lepiej jest ukrywać się ze swoimi zdolnościami. Dlatego też psionicy są nie tylko nieliczni, lecz też bardzo cenni dla ruchu oporu.

Tropiciele
Żadne ludzkie prawo nie zabrania mieszkania w lesie i włóczenia się po nim. Jednakże tropiciele tak jak i druidzi używają pewnego rodzaju magii, która według kapłanów pochodzi z niewiadomego źródła. Jest ona mocą objawioną, dlatego też, jeśli tropiciel nie zdradzi się z nią nie musi tak jak druid zgłaszać się co roku w świątyni Hextora. Dla większości kapłanów tropiciel to po prostu leśnik, który żyje w dziczy - nie różni się od barbarzyńcy.

Wojownicy
Tam gdzie możni potrzebują dobrej i zorganizowanej armii – tam są wojownicy. Tam gdzie kapłani wznoszą świątynie ku czci Hextora – tam są wojownicy. Wojownik to zawód, który jest zawsze potrzebny. Podczas wojny walczy za „sprawę”, aby przeżyć, podczas pokoju walczy dla pieniędzy lub samej walki.

Zaklinacze
To najbardziej znienawidzona klasa w Tual’u. Znienawidzona oczywiście przez władze i magów. Magia zaklinaczy jest zła. Choć jest podobna do magii czarodziejów to obawiają się jej gdyż nie wiedza skąd płynie jej moc. Każdy kto używa czarów wtajemniczeń bez zgody szkoły w Burgas jest przestępcą a kara jest jedna – śmierć. Zaklinacze muszą ukrywać się przed prawem, podobnie jak psionicy. Jest ich mało w świecie i często są członkami Podziemia.