"Trzy księżyce" - Klanarchia - MG: Scarned

Co i jak: z racji iż jest to pierwsza sesja Klanarchii i niestety chyba nikt nie zna klimatu ani mechaniki, zrobię tu krótka sesję bardziej wprowadzeniową , polegającą na przedstawieniu gry mechanicznie i klimatycznie.
Ogólnie będziemy skupiać się klimacie zaś mechanikę będę wykonywał sam tłumacząc po kroku.. chyba że sami będziecie chcieli użyć jakiejś umiejętności, samą walkę dosyć ciężko mechanicznie rozegrać więc jakoś się to inaczej załatwi... więc zapraszam.
Parę słów o Klimacie: Klanarchia to klimat rodem z horrorów gdzie ludzkość dostaje nieźle po dupie zaś przekleństwa i bluzgi są na początku dziennym, choć walki są przedstawione komiksowo i krwawo żywotność bohaterów jest niezwykle ograniczona.
W grze zaczynacie jako zawodowcy w swojej dziedzinie.
Poziom techniczny: Jest tu on naprawdę niski, trudnością jest wytworzenie dobrego żelaza a zapalniczka to niezwykłe dzieło.

Kwestie Organizacyjne: Gdy jakiś gracz zadeklaruje się odgrywać jakąś postać, wysyłany zostanie e-mail z kartą postaci, modelem odgrywania i krótka historią, dlatego warto podać w poście swój e-mail.

Postacie do objęcia
- Rytualista, Inkwizytor- Łowca czcicieli upiorów z wysoka pozycją, oskarża i niszczy tych którzy sprzymierzyli się z ciemnością.
- Soldat, Przepatrywacz- brat i przyjaciel natury, jest bezszelestny i niezwykle czujny dzięki temu jest świetny w infiltracji
- Technoklanydzki Szabrownik- Zwinny łotrzyk i ekspert w dziedzinie dawnej wiedzy oraz wymarłej technologii.
- Hanzycki żerca- Postać łatwo można porównać do wiedzimna, również jak ona ugania się za bestiami korzystając ze srebrnej broni i podręcznych mikstur.

/// EDIT by Samael:
Scar:
1). Zmieniłem Ci temat bo był niezgodny z instrukcją
2). Pisz poprawnie po polskiemu, a nie jakieś wyrazy z kapelusza, bo to źle się czyta. Już nie mówie o gramatyce, ale chociaż błędów nie rób. Jak nie znasz zasad to używaj FireFoxa - automatycznie podkreśla błędy i obce nazwy, których nie zna (jak Word). To tyle - pamiętaj na przyszłosć.
End EDIT ///

Ja bym sobie zagrał Very Happy

najlepiej postacią Hanzyckiego żercy - "wiedźmina"... no chyba, że Inkwizytor nie wiele różni się od średniowiecznej inkwizycji Very Happy

którą uwielbiam Twisted Evil

więc mogę grać - napisz mi najlepiej na GG co i jak.
Mój e-mail: [link widoczny dla zalogowanych]

Widzisz. Gdybyś wrzucił na forum jakieś streszczenie historii i obecnej sytuacji to bym zagrał chętnie. Tak sesja może przypominać błądzenie ślepego po pustyni Wink

Jeśli dam radę to zgarnąłbym Przepatrywacza [wygląda na takiego tropiciela

]. Mój mail: [link widoczny dla zalogowanych]