Znaleziono 52 wyników

I ja witam, po dość długim urlopie Smile

Witam Serdecznie!
Skoro pora powrotów, to może i ja bym zawitał na jakiś czas? Smile

Widzę, że forum nie umarło, a nawet radzi sobie całkiem nieźle, cieszę się Smile

Ivar mocno zamyślił się, i przez dłuższy czas jakby mniej kontaktował, co było częstym skutkiem zjawiskiem u niego biorąc pod uwagę to, że jego nastroje potrafiły zmieniać się jak poziom czegoś co w i ...

Ivar popatrzył po wszystkich, przedstawił się i wymienił uściski.
-Nie ma sprawy Kraal, jakoś dałem rade, ale widzę, że z taką ekipą szybko poczujemy słodki smak odwetu, aż mi się krew w żyłach gotuj ...

Do karczmy wszedł wysoki, mocno poobijany mężczyzna. Rozglądając się podejrzliwie ruszył w stronę lady, gdy zobaczył Kraala i z pewną ulgą ruszył w jego stronę.
-Jak dobrze, że sie znaleźliśmy, razem ...

Zachowanie Dimble'a budzi we mnie takie niepohamowane trzęsawki nerwicowe, że rzucam się z toporem na najbliższe potwory [szarża]

Zaczynam się denerwować zaistniałą sytuacją:
- Nie będą nas tu jakieś kmioty ustawiać, mówcie co wiecie i czego chcecie, albo sam was wybije i wdepczę w ziemie!

Widzę, że niepotrzebnie się Danaet przejąłeś postem kwiatka, odwieczna zasada jest taka, że to mistrz ustala jak gramy i jak sie graczom niepodoba to niech sobie inną sesje znajdą. Mi pasuje tak jak j ...

- Ej, Ej, Ej, wracać tutaj stwory nędzne, stanąć przed nami, przeprosić i sie wytłumaczyć inaczej wybijemy!

Atakuję najbliższego stwora.
<odejmuję dwa od ataku - potezny>

Jeśli ktoś odgrywa upierdliwą postać to nie mam nic przeciwko, ale to było przejęzyczenie i nie życze sobie takich rzeczy przy wspólnej grze, bo czuje sie urazony
**
Złapałem kuzyna i odniosłem do k ...

-Wspaniale kuzynie, bardzo sie ciesze z Twojej obecnosci. - zwracam sie do konstabla - oczywiscie, bierzemy sie za to zlecenie, do zobaczenia później. - kieruje sie w strone zagajnika.

- Nie wiem bracie, nie czas teraz na takie przemyślenia, powiedziałbyś mi lepiej co u naszej rodziny słychać, zanim ten zrzędliwy gnom tu nie przyjdzie, skąd teraz przybywasz?

wychodzę z kuzynem i czekam na zewnątrz na resztę

- Spokojnie kuzynie, czeka nas lepsza zabawa niż zabawianie sie jakimś kamieniem, oddawaj go Dimble i chodźmy juz, dobrze?

- Dobra, w takim razie należałoby na dobry początek przeczesać pobliskie lasy i miejsce w ktorym znaleziono ten klejnocik... Idziemy drużyno?!
//(licze na głośne TAK), mam do obmówienia z Wami jeszc ...

*Tak miedzy wierszami szepsze - pamietaj Dimble ze identyfikacja kosztuje, nie mow nic za darmo *

-Nie chcę być niemiły elfie, bo wszyscy jesteśmy uczciwi i działamy w dobrej sprawie, ale zauważ, że to TY poszukujesz zaginionych ludzi, TY musisz wytłumaczyć wieśniakom to co sie dzieje i MY raczej ...

- Po pierwsze nie są dobierane losowo, ponieważ tylko idiota brałby samych tropicieli, albo same szwaczy, a przede wszystkim wiecej chyba ich nie macie prawda? Very Happy

Myśle ze na dobry poczatek mozemy sie ...

-Pozwoli pan konstabl, że wyjde i zapraszam za sobą bo widzę już naszego magika, na zewnątsz porozmawiamy, albo może lepiej pan tu poczeka a ja ich wszystkich zbiorę...
Wybiegam na zewnątsz i biegnę ...

włażę do środka
W takim razie prosto, zwiezle, konkretnie i do rzeczy. Prosimy o zlecenie, którym kusicie nas od wczoraj.

Dajże zjeść, człowie... bla bla bla, nasłuchasz się powiedzień tych trolli ogolonych i zaczynasz sam tak gadać, o zgrozo! Dokończę ten posiłek i ruszamy, może i prawda, że udobruchany sołtys da nam te ...

Czas w takim razie zasiąść przy wspólnym posiłku i zastanowić się co dalej. Myslę, że skoro tak wczoraj potoczyly sie losy to dzisiaj nic nie trzyma nas w wiosce i ruszamy dalej zgodnie z mapą. [Opowi ...

-No to gratulacje, mądralo, własnie dzieki Tobie ominelo nas 1000 sztuk zlota.
Idz teraz spac i przemysl to, bo nastepnym razem nie bedziemy tolerowac takich wybryków w drużynie. - spojrzalem na Ims ...

- Poczekajcie Panowie!
Łapię za chabety Dimbla i przyprowadzam przed nich.
- Pokaż łachudro co potrafisz, bo przez Ciebie nie będziemy mieli co jeść niedługo, a o skarbach to ni mam mowy! Jak żeś ...