|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Amaja
Gracz
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 41 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pośmiechówek Płeć:
|
Wysłany:
Wto 16:58, 14 Kwi 2009 |
|
Czy więzicie w para normalne przypadki czy spotkaliście sie z takim zjawiskiem ... Nie wiem ja powiem wam że wierze i nie raz miałam taki niemiły przypadek z tymi zjawiskami ... myślę że potraktujecie ten temat na poważnie
A nie jak połowa ludności uważa że to mity ,bajki ,legendy ... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Danaet
Władca Domeny
Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 3085 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany:
Wto 21:24, 14 Kwi 2009 |
|
Z tego co wiem obecnie ok 80% ludzi wierzy w zjawiska paranormalne...
Ale do rzeczy.
JA nigdy nie doświadczyłem spotkania z duchem ale mam swoją teorię. Może i mało chrześcijańską ale co ma katolicyzm do buddyzmu czy innych religii. Wg mnie nie ważne jaką człowiek wyznaje religię powinien być prawy i zachowywać sie dobrze. Streściłem tu całe pojecie życia ale nie o tym. Wg mnie [niewierzącego w Boga (z szacunku piszę z wielkiej litery)] każdy umierając zostawia po sobie ślad. Umysł ludzki nie jest do końca zbadany pozastawia po sobie ślad. Duchy są obecne w wielu kulturach w tym też w naszej. A gdyby właśnie były to pozostałości po zmarłych... tylko nie tak jak sądzimy dusze, lecz umysły zmarłych... na tyle silne, że pozostały tutaj, w tym świecie... Chodzi mi o to, że umierając zostawiamy po sobie naszą świadomość, myśli itd. Dlatego niektóry duchy są złośliwe, dobre czy po prostu neutralne - zależy to od człowieka. A być może duch to ostatnie myśli umierającego człowieka a nie jego charakter czy przeżycia... Jakby nie patrzeć w duchy wierzę... no może nie tyle w duchy co w manifestację umysłu... jak zwał tak zwał. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Danaet dnia Śro 7:05, 15 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Amaja
Gracz
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 41 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pośmiechówek Płeć:
|
Wysłany:
Śro 12:34, 15 Kwi 2009 |
|
Też prawda jeśli chodzi o pojęcie cześć umysłu ale ja tez uważam inna teorie ...
widzisz ja raz miałam nie ciekawe spotkanie z duchem ...
Kilka miesięcy po rozpoczęciu szkoły budowali blok niedaleko mnie był silny wiatr i uszkodził platworme facet spadł z niej po tym zdarzeniu każdej nocy gdy kładłam się spać a mam duże łózko czułam i widziałam jak kładzie się ktoś koło mnie widziałam jak poduszka ugina się jak by ktoś kład na niej głowie nie licząc lekkie poruszanie się kołdry i czucie takiego zimna na początku cholernie bałam się spać a potem przyzwyczaiłam się do tego ale to ustało przed Bożym narodzeniem gdy poszłam do kościoła i zabrałam trochę święconej wody i polałam ja gdzie prawdopodobnie spadł mężczyzna ot tej pory mam spokój ... Tez na początku tłumaczono mi ze to moja wyobraźnia ale takie rzeczy nie raz mnie spotykały -_- .... A to zjawa w lustrze a to dziwne dźwięki itp ... dlatego chce pogadać na ten temat ... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Samael
Gracz
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 1435 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Leża Wilkołaków... Płeć:
|
Wysłany:
Śro 13:47, 15 Kwi 2009 |
|
Do Danego:
Wierz mi, że religie jakie wyznają współczesne cywilizacje mają ze sobą Baaaaaardzo wieeeeeeele wspólnego. Ale wracając.
Dobrze, że chcesz porozmawiać na taki temat, bo osobiście mi się bardzo podoba. Do rzeczy. Zjawiska paranormalne czy "jak zwał tak zwał" mają miejsce w świecie i nie trzeba w nie wierzyć, bo tak jak Ty można ich doświadczyć, zobaczyć albo przeżyć w inny sposób. Wiara to pokładanie ufności w coś o czym słyszeliśmy, przeczytaliśmy lub zostaliśmy nauczeni. Wiara zawsze pozostawia jakiś margines błędu wynikający z przypuszczeń, niepewności i domysłów. Mamy tu natomiast też drugą stronę medalu, a mowa tutaj o WIEDZY. Wiedzieć, to znaczy widzieć, doświadczyć przeżyć samemu (jeśli chodzi o TEN kontekst sprawy) "Ja w to wierze, bo to widziałem"... - Bzdura! Ja wiem, że coś takiego jest, bo to widziałem... mam nadzieje, że rozumiecie o co w tym wszystkim chodzi.
Jak już wcześniej wspomniałem, każdy tego doświadcza, niezależnie od wieku, płci, narodowości czy wyznania. Lecz "Quot capita, tot sensus" - Ile głów tyle opinii. Jak wiadomo ludzie wierzący, od razu przypiszą takie zjawisko pod kategorie własnej religii jaką wyznają i odpowiedzi na swoje pytania będą szukać w Bogu. Inni np.: którzy wierzą we własne siły, możliwości i tą ukrytą w głębi dobrą naturę człowieka będą poszukiwać jakiegoś racjonalnego wytłumaczenia w dziedzinie nauki. Mogą przypisać to do szwankujących wybryków naszego organizmu, a może to jakieś optyczne złudzenia, jakieś inne fizyczne prawidła, które w niezwykły sposób oddziaływając na siebie wywołały dany efekt na naszych oczach.... Każdy interpretuje to jak chce. Ja jestem człowiekiem głęboko wierzącym i uznałbym to osobiście za jakiś znak. Najprawdopodobniej tak jak Ty chciałbym podzielić się z innymi swoimi przeżyciami, ale zanim, na własną rękę sprawdził bym racjonalność tego zjawiska, na bazie wiedzy, książek innych osób które mogą mi w tym pomóc.... jeśli by się wyjaśnić nie dało, uznał bym to za zjawisko niecodzienne, dziwne tudzież paranormalne ... ale jak pisałem już wyżej: Quot capita, tot sensus. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Amaja
Gracz
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 41 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pośmiechówek Płeć:
|
Wysłany:
Śro 14:04, 15 Kwi 2009 |
|
Wierz ja uważam swoją opinia nie przepisuje to do żadnej Religi tylko ja uważam że jeśli człowiek odchodzi i nie wypełnił podczas żywotu stara się to zrobić za pośrednictwem kogoś lub próbuje pomóc komuś ... zależnie od ducha ... Czy który ma dobre , obojętne i złe intencje obojętny to raczej nie przejmuje się ani tym że jest nieżywy ani tym że powinien coś zrobić dobry to tak jakby nasz anioł stróż chroni nas zaś zły kusi jak diabeł albo straszy ... jaa takie mam pojęcie .. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Samael
Gracz
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 1435 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Leża Wilkołaków... Płeć:
|
Wysłany:
Śro 14:14, 15 Kwi 2009 |
|
Za to ja obracam się w tych sprawach już trochę i wiem do czego zmierzasz.
Widziałem już wiele programów dokumentalnych na temat nawiedzonych domów, zjawisk paranormalnych, opętanych itp. Wiele było sposobów na uwolnienie się od owych niecodziennych zjawisk i ta nadzieja, na powrót do normalnego życia, została przywrócona w jeden i ten sam zawsze sposób - EGZORCYZMY.... Tak... uwielbiam te tematy Wracając. To, że jakaś zbłąkana duszyczka, chce nam pomóc, gnębi nas lub jest obojętna, ale daje dowód swojej obecności wskazuje na to, że czegoś od nas oczekuje. Tu kolej na nas, byśmy wykazali się bystrością umysłu rodem z Sherlocka Holmesa Ducha daje nam do zrozumienia, że człowiek w którym był odszedł z tego świata, ale ma jakiś długo do spłacenia, jakieś ważne sprawy do uregulowania, bo inaczej nie zazna spokoju. Jeśli wierzyć podaniom biblijnym oraz twardym dogmatom prawa kanonicznego dusza ludzka krąży po świecie przez 50 dni, nim trafi tam gdzie jej miejsce. Przez ten czas należy wypełnić jej "pośmiertny testament" dość trudny do rozszyfrowania, bo niemy.... Taka dusza nie zazna spokoju póki nie spełni się to czego żąda. Niektóre przypadki, są takie, że poprzez ziemskie sprawy zostają uwięzieni w "tym" świecie. Istnieją też inne teorie mówiące, że ludzie, którzy po śmierci mają iść do czyśćca w rzeczywistości nigdzie nie idą, bo czyściec jest na ziemi. Niektóre z owych duszyczek, nie zgadzają się z decyzją Najwyższej Instancji i manifestują swoje "ALE" przez co cierpią na tym szarzy, jeszcze żywi śmiertelnicy.
Każdy odbiera to na swój sposób i interpretuje jak chce. Ja ująłem to w taki sposób bo uznałem to za stosowne do Twej wcześniejszej wypowiedzi |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Amaja
Gracz
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 41 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pośmiechówek Płeć:
|
Wysłany:
Śro 14:21, 15 Kwi 2009 |
|
Masz racje ale w jednej rzeczy nie zgadzam się egzorcyzmy ... jest to odpędzenie okrutnej duszy albo przez podpisanie paktu ducha (demona jak ktoś woli) z człowiekiem i z tego przypadku chce człowiek się wywiązać ale powstaje jedno "ALE" ... Ja na własne oczy widziałam jak ten proces trwa nie jest przyjemny dla oczu naprawdę uwierzcie ... Ale uważam w jednym stopniu że zabawa z duchami jest cholernie niebezpieczna wiesz ludzie śmieją się z tego id la żartów wzywają dusze np morderców z dnia ciemności tip itd ... i tak powstaje koflik przed opętaniem a przez podjęciem kontraktu z zmarłą duszą .... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Samael
Gracz
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 1435 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Leża Wilkołaków... Płeć:
|
Wysłany:
Śro 14:33, 15 Kwi 2009 |
|
wiem Co ci chodzi po głowie, ale EGZORCYZMY od razu kojarzą się z opętaniem itp... a powiem, że to myślenie jest błędne. Egzorcyzmy odprawia się w sprawach kontaktu świata materialnego i duchowego, nie ważne czy jest to opętanie przez demony, czy po prostu nawiedzony dom, bo pewna staruszka która w nim mieszkała, nie chce by inni w nim mieszkali.... Musiała byś trochę o tym poczytać, a ja mogę Ci polecić tylko niektóre pozycje, jak np.: "Przewodnik po trudnościach wiary", "Katechizm Kościoła Katolickiego", "Historię Kościoła" a jeśli nie lubisz czytać, to po prostu obejrzyj "Egzorcyzmy Annalise Michael" (jeśli przypisać do Horrorów to "...Emili Rose" wg mnie to wieczorynka w TVP1 o 19.... ) Tam masz konkretny przykład opętania, ale ona dobrowolnie wzięła na siebie ten ciężar (znajdziesz na youtube.pl w odcinkach). Poza tym wyżej wymienione książki prezentują dogmaty kościelne, prawa kanoniczne i odniesienia do wiary jak i egzystencjalnej rzeczywistości człowieka i jego duszy By cię nie przestraszyć powiem, że razem wyszło by z 5k stron Powodzenia |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Amaja
Gracz
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 41 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pośmiechówek Płeć:
|
Wysłany:
Śro 14:42, 15 Kwi 2009 |
|
Ejj nie rób ze mnie ciemniaka ja przeczytałam mnóstwo ksiązek zawsze odzywałam sie na ten temat i sama przeżyłam takie rzeczy powiedz czy poczułeś kiedyś jak niewidzialna reka dusi cie albo widzisz zamiast swoje odbicie to jakiegoś czarnej postacj z obtzydliwom rękom z tym miałam duchem najwięcej kłopotów dla mnie to jest takie już normalne ... wiesz To nie jest to ze chce sie pochwalić że oo widziałam ducha oo wiem to i to ... tylko chce uświadomić niektórych ludzi ze niewiedzom czasem ze robią krzywdę istocie która chce zaznać spokoju |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Samael
Gracz
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 1435 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Leża Wilkołaków... Płeć:
|
Wysłany:
Śro 16:10, 15 Kwi 2009 |
|
Wybacz, że tak to do Ciebie dotarło, nie chciałem nikogo urazić i nie uznaje Cie za ciemniaka. Po prostu piszesz, a ja odpowiadam, co może Ci z tym pomóc. Nie podważam prawdomówności twojej wypowiedzi iż obeznana jesteś w tych kwestiach, ale wiem co może pomóc. Sam przeżyłem podobne sytuacje i mam nieciekawe przeżycia na tym polu, o którym nikomu nie mówię, tak też tu pozostanie...
Możesz mi wierzyć lub nie, ale długo już w tym siedzę i rozumiem twoją sytuacje. Przyznam się, że doświadczyłem nie raz, ani dwa podobnych "zjawisk" ale raczej nie robiłem z tego wielkiego "HALO" bo poradziłem sobie bez niczego... Z doświadczenia wiem, że po takich przeżyciach, przy zmęczeniu, niewyspaniu, nudnościach, gdy wzmaga się strach itp organizm naprawdę lubi płatać figle i doznajemy różnych wizji. Nie chce Cie niczym obrazić, ani nie mowie, tudzież sugeruję, że tak jest w twoim przypadku tylko mowie o sobie... Szczerze powiem, że jeśli doznajesz takich zjawisk dość często, to dobrze jest porozmawiać z kimś zaufanym i biegłym w tych dziedzinach... mam tu na myśli duchownego, księdza, zakonnika.... Ale ty to odbierasz inaczej i w inny sposób będziesz sobie z tym radzić.... Jeśli widzisz w tym problem (masz z tym problem) to mówię, co mi pomogło... a jeśli chcesz od tak omówić ten problem, to mam nadzieje, że pozwolisz mi rozszerzyć nieco horyzonty jakie tu odkrywamy, bo zapowiada się pasjonująca debata |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Amaja
Gracz
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 41 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pośmiechówek Płeć:
|
Wysłany:
Śro 18:01, 15 Kwi 2009 |
|
Widzisz każdy ma swoje teroie co do duchów a to za pomoc Religi a to nie wiem wyznaniom ale powiem ci jedno nie raz słyszałam o podobieństwach zabijcia przez ducha jak nie wiem czy słyszałeś jest nawet taki film dziewczyna szła ulicom i rodzina zobaczyła ja postanowili ja podwieś aa teraz najlepsze gdy chłopak kręcił kamerom tą akcje za każdym razem gdy dawał na niaj by ja nagrać obraz chwilowo sie rozmazywał . Gdy podjeżdżali do mostu ona nagle zaczęła krzyczeć żeby tam nie jechał i gdy chłopak ponownie dał na niaj kamerkę ona jak on to powiedział ona weszła w ta kamerę i jakimś blaskiem oślepiła jego ojca tylko on przeżył ... dowiedział się potem ze to była dziewczynka która została zabita przez własnego ojca 40lat temu na tym moście ... To bardzo mnie zaciekawiło co myślisz o tym zachowanie kamery dziwne dziecko wypadek spowodowany w ten sposób tylko za pomocom samochodu który wy[ad za barierki ... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Samael
Gracz
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 1435 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Leża Wilkołaków... Płeć:
|
Wysłany:
Śro 18:26, 15 Kwi 2009 |
|
Wiesz, szczerze powiedziawszy, widziałem coś podobnego, jakiś dokument w telewizji, ale dawno temu i o ile dobrze pamiętam dotyczył bardziej opętania czy czegoś w tym rodzaju. Wybacz, że ciągle odwołuje się do dogmatów kościelnych, wiary itp, ale taki po prostu już jestem i mam nadzieje że to zrozumiesz Więc powiem Ci, że w świetle doktryn Kościoła wszystkie takie przypadki przypisywane są pod kategorię którą nazywa się okultyzmem: Wzywanie duchów, czary, wróżby, horoskopy, opętania itp... jest tego wiele, ale kościół tego nie toleruje i tępi to na każdym kroku jak szkodnika, choćby za pomocą egzorcyzmów.
Na prawdę polecam obejrzenie "Egzorcyzmów Annalise Michael" bo to dobry dowód na to co pisze i może nawet między wierszami dostrzeżesz odpowiedź na swoje pytania.
Wracając do tego co piszesz. Nie jestem jasnowidzem i nie znam dokładnie sytuacji, ale na pewno próbował bym szukać racjonalnego wyjaśnienia tej sytuacji. Np.: Kamera mogła tak zareagować bo.... dziewczyna stała pod lampą, a niektóre sprzęty tego typu mają obiektyw światłoczuły, który automatycznie przyciemnia obraz, a jeśliby do tego dołożyć słabą baterię w sprzęcie czy jakąś inną wcześniejszą usterkę mechaniczną to proszę bardzo: masz racjonalne wytłumaczenie zjawiska z kamerą, co do reszty też można by było snuć domysły, bez dowodów nie ma faktów, bez faktów nie ma wiedzy więc pozostaje nam tylko wiara, a każdy wierzy w to co chce... Lecz popieram to co mówił JP2: "Wiara nie jest osobistą sprawą każdego człowieka, wiara jest problemem społecznym!"
Polska - wolny kraj... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Amaja
Gracz
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 41 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pośmiechówek Płeć:
|
Wysłany:
Śro 20:19, 15 Kwi 2009 |
|
Jeśli chodzi o egzorcyzmy obejrzałam wszystkie filmy z nimi związane Emili Rouze (wybacz że źle pisze ale sam widzisz nie jestem dobra xD w ortografii)
A jeśli chodzi ogólnie o egzorcyzmy widzisz niektóre że tak powiem są udawanae żeby ludzi postraszyć dlatego ludzie dziwnie reagują na czyjeś cierpienie gdy diabeł opętuje kogoś albo gdy ta osoba jest zgodna ponieść ciężar za dusze skazanych jak z jednych filmów gdy niemiecka dziewczyna która nie chodziła zgodziła się podjąć ryzyku młoda utaletowana dziewczyna może Maryja dała jej znowuż chodzi ale po kilku latach cierpienia za innych odeszła na ten lepszy świat .. teraz cholera jasna oskrzajom matkę o torturowanie dziecka itp ... Bo nie wieżom w duchy i inne opętania że to jest nie realne ...
Ja uważam że ludzie powinny być wszechstronni bo przecież ten świat inny nie są jeszcze dobrze zbadane a ludzie myślą że widza wszystko ... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Samael
Gracz
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 1435 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Leża Wilkołaków... Płeć:
|
Wysłany:
Śro 21:50, 15 Kwi 2009 |
|
Jak już wcześniej wspominałem Emili Rose jest bajką dla dzieci przerobioną na potrzeby komercyjnych dupków, którzy wyolbrzymiają to co puste a prawdę zacierają między wersami prawdy. Jakbyś dobrze przysłuchała się Egzorcysmy Annalise Michael prowadził ksiądz ze zgromadzenia Salwatorianów, owi księża piastują urząd w mojej parafii i dobrze ich znam. Nie raz byłem w ich seminarium i znam wielu kleryków, diakonów i młodych księży. Jeden z nich opowiadał mi kiedyś o egzorcyzmach, pokazywał wiele książek itp, mówił jak to jest (bo miał okazje uczestniczyć) ale żadne słowa tego nie opiszą.... To był wybór tej dziewczyny, że przyjęła na siebie to brzemię. Prawo oskarża rodziców o jej śmierć tak samo jak i księży, a ks. Ernest Alt wreszcie dzięki temu dokumentowi, doczekał się sprawiedliwości po 30 latach. Sprawa dalej się ciągnie, ale nie wykorzystali żadnych nagrań jakie były prowadzone przy egzorcyzmach, ani też żaden lekarz nie złożył oświadczenia o zjawiskach paranormalnych, niecodziennych i dziwacznych by sąd mógł uznać słuszność postępowania rodziny i egzorcystów. Sprawa ciągnie się dalej, ale dla instytucji takich jak sąd, wiara ma symboliczny wymiar. Jak łatwo się domyślić przywodząc na myśl choćby pierwszy-lepszy hollywoodzki film - w sądzie potrzebne są dowody.... Można powiedzieć, że dowody były, ale dlaczego podważono ich prawdziwość ? Kiedyś nasz już były proboszcz opowiadał mi o innym księdzu z Elbląga - wizjoner i mistyk. Doznał wypadku i otrzymał dar... Widział rzeczy których nie widzieli inni. Potrafił też po spojrzeniu na kogoś obcego - powiedzieć: Ten człowiek jest chory na raka płuc (przykładem). Muszę zapytać owego księdza o tytuły i nazwisko mistyka. Czytałem jedną jego książkę, ale nie jestem pewien tytułu.
Już pamiętam: O. Czesław Klimuszko "Moje widzenie świata" - na prawdę dobra książka, jeśli Cię zainteresuje polecam Jak również książkę pt.: OKULTYZM; NIEWIDZIALNA WOJNA i wiele innych by sie znalazło |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Amaja
Gracz
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 41 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pośmiechówek Płeć:
|
Wysłany:
Czw 13:32, 16 Kwi 2009 |
|
Wiesz ja nie przepadam za egzorcyzmami ponieważ już raz na własne oczy widziałam to i naprawdę masz racje nie da się tego opisać tego co się działo w tym kościele ... Ja raczej interesuje się zjawiskami niż diabłami i kościołem ... bez obrazy ...
Widzisz denerwuje mnie czasem że ludzie nie wiedzą że robijom wielka krzywdę ...
Nie są świadomi swych czynów które mogą pomóc ..
Pomoc niewinnej duszy ...
Dla mnie to jest ludzka obojętność i tyle :
Ale powiem jedno wierze w horoskopy wierze w te głupoty ale oczywiście w 50% to taka zabawa z czasem ale prawdopodobieństwo że się coś spełni to ja 10/100000 ....
A powiedz tak szczerze jakom miałeś przygodę z duchem ... lub innymi przypadkami tego typu naprawdę z chęciom posłucham jeśli nie tu napisz mi na prywatnej wiadomości z wielką chęciom wysłucham ... jak ty i inny wysłuchali mnie mam takom chociaż wielką nadzieje .. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Samael
Gracz
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 1435 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Leża Wilkołaków... Płeć:
|
Wysłany:
Czw 13:55, 16 Kwi 2009 |
|
Brat mojej mamy ma żonę, w której rodzinnym domu w bloku non stop był odkręcony klosz na żarówce w toalecie. Choć nie wiem jak dokręcali, jak zaklejali itp... zawsze był odkręcony, powód? Tuż za oknem widniał parking, osiedlowa uliczka i płot..... Cmentarny To taki przypadek z codziennego życia.
Było też wiele innych przeżyć, o których wole nie mówić bo źle mi się kojarzą i mam nadzieje, że to docenisz. Widzisz, nie mam powodów do obrazy bo nie boję się tej wiary, a jest ona tym silniejsza im większe zainteresowanie nią żywię. Bardzo mi podoba się XIII wieczna inkwizycja, o której miałem już okazję się wypowiedzieć w innym temacie (chyba stożonych klasach podstawowych Kleberna - INKWIZYTOR, o ile pamiętam). Ci ludzie na co dzień użerali się z takimi sprawami i musieli być bezwzględni bo robota paliła im się w rękach.... Byli bezwzględni, okrutni i nieugięci, ale mieli dar.... TĘPIENIA HEREZJI.... niszczyli właśnie takie czarownice, heretyków, szarlatanów itp... i mi się to bardzo podoba. Czasem jak sobie w szkole siedzimy i gadamy, coś komuś nie pasuje lub nie zgadza się ze mną to od razu się nabijam: Co?! NA STOS Z NIM!! Ale jak piszesz, że nie przepadasz za historią kościoła, odwiecznym konfliktem Boga i Diabła... to nie będę zawracał Ci głowy.
P.S. W chwili obecnej do mojego okna od 3 godzin przylatuje gołąb z gołębicą, nie reaguje na odganianie, płoszenie ani nawet próby ataku ze strony mojej rodziny, może to jest też jakiś znak.... nie wiem, teraz nie mam czasu o tym myśleć |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Amaja
Gracz
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 41 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pośmiechówek Płeć:
|
Wysłany:
Czw 20:39, 16 Kwi 2009 |
|
Powiem ci szczerze ... Znasz moje kryteria już wiesz trochę więcej niż chciałam że tak powiedzieć ... Dlatego wole teraz mówić mniej i ostrożniej bo jeszcze zdradzę bardziej moją tajemnice a wtedy będzie bardzo źle .... wieć wole w niektórych sprawach zamilkną ... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Samael
Gracz
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 1435 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Leża Wilkołaków... Płeć:
|
Wysłany:
Pią 14:22, 17 Kwi 2009 |
|
A no wiem co nie co już na ten temat i rozmawialiśmy też o tym wczoraj. Nie wiem dokładnie o co Ci chodzi z tymi tajemnicami (bo nie dostrzegłem czegokolwiek co mogło by działać przeciw tobie, czego byś się bała by wyszło na jaw - no chyba, że kwestia wyglądu) ale mniejsza o to. Powróćmy do tematu i zajmijmy się tym czym trzeba. Nie karze Ci się zwierzać z niewiadomo czego, tylko chcę porozmawiać na konkretny temat który zaczęłaś, a widzę, że chyba wycofujesz się rakiem? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Amaja
Gracz
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 41 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pośmiechówek Płeć:
|
Wysłany:
Pią 20:01, 17 Kwi 2009 |
|
Och nie tylko ostatnio nie mam siły do niczegooo ...
Umieram xP ... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Samael
Gracz
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 1435 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Leża Wilkołaków... Płeć:
|
Wysłany:
Pią 20:56, 17 Kwi 2009 |
|
Ja już dawno umarłem, a teraz czekam na czas kiedy będę mógł powstać Ale wróćmy do tematu, w końcu sama chciałaś traktować go poważnie więc tego się trzymajmy. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Amaja
Gracz
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 41 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pośmiechówek Płeć:
|
Wysłany:
Pią 21:20, 17 Kwi 2009 |
|
No dobra to na czym skończyliśmy omawiać bo już pamięć szwankuje .. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie GMT
|
|
|
|
|
|
|