FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Arb. Samael - Thror Młotodzierżca VS Ostrzak Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Samael
Gracz



Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 1435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Leża Wilkołaków...
Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Pon 10:21, 06 Lip 2009 Powrót do góry

Krasnolud przekroczył portal który zaraz za nim się zamknął. Stał na środku areny i rozglądał się dookoła podziwiając tłumy które przyszły na jego walkę. Z dumą uniósł swój młot a rozszalały tłum krzyczał i wiwatował na cześć gladiatora. Nigdzie nie było śladu wilka. Wtem spostrzegł go na trybunie jak zmierzał do loży arbitrów - Samael! - pomyślał natychmiast Thror. Postać wilka zmieniła się nagle w człowieka, który ubiorem przypominał dostojnego szlachcica, ale pozorom nie dawał się zwieść wielki miecz spoczywający na ramieniu mężczyzny. Władczym gestem przywołał krasnoluda do siebie. Ten usłuchał i zbliżył się do trybuna. Mężczyzna wyciągnął dłoń przed siebie i machnąłwszy nią w poziomie uciszył tłum. Ogrom władzy arbitra przytłoczył nieco krasnoluda, ale wciąż z dumą satał i wpatrywał sie w przedziwną postać.
- Krasnoludzie! - zakrzyknął, a z pewnością cała arena słyszała jego głos - Znasz zasady walki. Nie okazuj przeciwnikowi litości, bo jeśli nie zabije Cie on... to rozszalały tłum! Walka ma być czysta, a przede wszystkim widowiskowa. Zajmij swe miejsce. - Dłoń wskazała kamienną płytę około 50 metrów od miejsca trybuna. Płyta była niewielka, kwadrat o szerokości 2 metrów. 100 metrów dalej z podziemi wyjechał jego przeciwnik - Ostrzak. Arbiter dał znak na rozpoczęcie walki, który obwieścił wielki gong nad trybunem. Arbiter zasiadł obok Artianus'a i przyglądał się z uwagą poczynaniom krasnoluda...

Inicjatywa:
Thror - 18
Ostrzak -15


Rozpoczyna Thror [dystans do przeciwnika 100m]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Samael dnia Pon 10:25, 06 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Danaet
Władca Domeny



Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 3085
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Śro 7:45, 08 Lip 2009 Powrót do góry

Krasnolud pogładził brodę i poprawił dłoń na orężu. Splunął siarczyście i ruszył w stronę Ostrzaka. Pierwszy raz na oczy widział podobnego humanoida, ale nie zląkł się go. Z imieniem Wszechojca na ustach przeszedł w trucht [bieg x2, 8m]

[0/42/0/13]

EDIT:
(wyszedłeś 50m by stanąć na miejscu rozpoczęcia, czytaj uważnie Wink )


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Samael
Gracz



Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 1435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Leża Wilkołaków...
Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Śro 9:37, 08 Lip 2009 Powrót do góry

Ostrzak przeraźliwie rozglądał się po ludziach zgromadzonych na trybunach, a ich wrzaski przyprawiały go dreszcze. Warczał i rzucał się na boki jak pies, który świadom przewagi przeciwnika próbuje zachować resztki godności.
Po dłuższej jednak chwili zrozumiał w jakiej jest sytuacji zeskoczył z kamiennego postumentu i gdy dostrzegł krasnoluda biegnącego w jego stronę z szaleńczą furią ruszył w jego stronę.

[0/-38/0/7]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Danaet
Władca Domeny



Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 3085
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Śro 11:38, 08 Lip 2009 Powrót do góry

Krasnolud walczył już z niejednym paskustwem w sześciu dekadach swojego życia. Jak dotąd zawsze wychodził z tych spotkań zwycięsko. Teraz również nie myślał o porażce. Biegł dalej przed siebie bacznie obserwując czym też ten naostrzony kolcami, metalowy stwór zamierza go zaskoczyć. [bieg x2, 8m]
[0/34/0/13]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Samael
Gracz



Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 1435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Leża Wilkołaków...
Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Czw 11:13, 09 Lip 2009 Powrót do góry

Ochydna bestia wymachując swym mieczem gnała wprost na krasnoluda. Już teraz Thror dostrzegał szaleńczą i niepohamowaną furię potwora, któremu z pyska toczyła się piana, a w oczach złowrogo połyskiwały mroczne kurwiki. Jego wielki miecz podążał za nim nad jego głową, jakby go gonił. [bieg x3, 9m]

[0/-11/0/7]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Danaet
Władca Domeny



Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 3085
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Sob 19:05, 11 Lip 2009 Powrót do góry

Thror nie zatrzymywał się, również nie przyspieszył. Biegł równym spokojnym tempem, jakiego nauczył się w klanowej milicji [bieg x2, 8 metrów]
[0/26/0/13]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Samael
Gracz



Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 1435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Leża Wilkołaków...
Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Nie 12:53, 12 Lip 2009 Powrót do góry

Ostrzak w szaleńczej furii dalej pędził wprost na krasnoluda wymachując swoim mieczem. Tłum krzyczał coraz głośniej w miarę jak gladiator i potwór zbliżali się do siebie. Nie jednemu przez myśl już przeszło, że arena mogłaby być mniejsza, by tyle nie czekali na starcie, ale gdyby była mniejsza, nie było by takich tłumów, które mogłyby podziwiać ów widowisko. Pokryty kolcami, duchem berserk, Ostrzak nie pędził na krasnoluda [podbiegł lekko], zatrzymał się i czekał mierząc przeciwnika wzrokiem...

[0/8/0/7]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie GMT
 
 
Regulamin