 |
|
 |
|
Autor |
Wiadomość |
Kapet
Gracz
Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 258 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z głębi... Płeć:
|
Wysłany:
Śro 20:14, 25 Lis 2009 |
 |
No jak w temacie panie i panowie lubię sobie czasem chwycić za majdan i pociągnąć cięciwe, a strzała mknie i rozrywa powietrze.
Szczerze powiem, że korzystam z własnego sprzętu wyprodukowanego przez siebie. W ekwipunku znajduje się:
Skórzany kołczan dł. 56cm (szyty własno ręcznie)
Zazwyczaj w kołcznie mam włożone 5-7 strzał. Wykonane są one:
-Promień- śr.8mm, brewno bukowe
-Groty- żelazo lub aluminium, toczone(na trening) lub kute(na polowanie:P)
-Lotki- 2białe i 1 czarne z piór gęsich lub indyczych (lepsze te drugie )
Łuk typu - kompozyt - długi - 175cm - drewno wiąz - strugany z sezonowanej 2 lata deski wiązu;] (całkiem nieźle się trzyma), Gryfy- wycinki po obu stronach ale zabespieczenia przed scieraniem i wypadnięciem cięciwy po wystrzale. LBS łuku wynosi 42 czyli ok. 73kg uderzenia w przeszkodę
-Cięciwa - pleciona z nici naturalnej długość -163cm
-Dwa karwasze z mocnego naturalnego materiału
No często lubię sobie postrzelać, choć spotykam się z krytyką, że to dla małych dzieci alebo, że to nudne. Powiem wam, że to całkiem przyjemna i fascynująca zabawa, a zarazem sport.
No fakt jestem w tym amatorem choć strzelam już na swoim sprzęcie, aż 4,5 roku, ale robie to raczej dlatego, że strasznie fascynuje mnie średniowiecze, walki tamtejszych ludzi i bitwy, które są nieodzownym elementem średniowiecznej epoki.
Oczywiście polecam taki spędzanie czasu wszystki, bo naprawdę warto, a i czegoś się nauczysz;]. No i można jeszcze pochodzić na polowania do lasu, ale to już wymaga większej wprawy i doświadczenia.
Jeżeli ktoś by chciał postrzelać z łuku to oczywiście zapraszam do Wronek chętnie pokaże co to znaczy dzierżyć w dłoni łuk
P.S.Profesjonalne to to zbytnio nie jest ale satysfakcja jest
No to to by było na tyle. To moje hobby może ktoś także się tym interesuje to czekam na odpowiedz i miłą wymiene zdań. Może się dowiem czegoś więcej  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
Danaet
Władca Domeny
Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 3085 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany:
Czw 8:30, 26 Lis 2009 |
 |
Ciekawie. Chętnie zobaczyłbym sprzęt twojej roboty. Pochwal się. Wrzuć foty.
Takie pytanie: jak celny jest ten sprzęt? Może sam bym sobie taki sklecił
A czemu ktoś mówi, że to dziecinada? Może dla jednych nudne. Nie znaczy to, że nie znajdzie się ktoś komu się to nie spodoba. Dla niektórych infantylne jest rzucanie kostkami i odgrywanie elfów, krasnoludów, bieganie figurkami po stole, odgrywanie bitew i inszych inszości... znaczy granie w RPG i bitewniaki. Jednak każde hobby znajdzie swojego amatora . Chętnie bym sobie postrzelał Ostatnio szwagier kupił sobie procę [a wcześniej wiatrówkę, ale mniejsza]. Była masa zabawy, jednak podejrzewam, że strzelanie z łuku ma w sobie niepowtarzalny klimat. Niestety mieszkam ciut daleko No to jak wrzucisz jakieś foty? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Samael
Gracz
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 1435 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Leża Wilkołaków... Płeć:
|
Wysłany:
Czw 15:35, 26 Lis 2009 |
 |
No widzę Kapet, żeś mi bratnią duszą. Ja od dzieciaka z bratem łuki robiłem (raz prawie trafił mnie w oko ) a każdy jeden był lepszy niż poprzedni, lecz to nie miało za wiele znaczenia, bo albo dziadek, albo wujek każdy jeden łuk łamali, albo lądował w płomieniach . Też się Tym interesuje. Mam gdzieś nawet stary kołczan w szafie, ale jak wiesz sam, nie mam zbyt wiele czasu by pośmigać z łukiem po lesie. W przyszłe wakacje mam zamiar skompletować strój (całkowity) Tropiciela - od łuku począwszy, a na butach skończywszy.
Kilka wskazówek ode mnie?
Jeśli zależy ci na dobrych strzałach to proponuję najzwyklejszą w świecie... trzcinę. Tak - nie mylisz się. Wydaje się ona delikatna, ale sezonowana swój właściwy czas (z odrobiną pomocy jakiegoś impregnatu, albo czegoś tam tego typu - nie wiem, mój ojciec stolarz od 30 lat w zawodzie wiec tam miesza swoje jakieś trucizny ) to osiągnie swoje maksymalne właściwości wytrzymałościowe. Do treningów jest jak znalazł. Jest o wiele lżejsza i... szybsza. Głównym minusem jest chyba jej podatność na złamania, ale dobrze wykonana może posłużyć na długi czas. Co do grotów? Niezawodny aluminiowy drut (5mm) - najczęściej groty wykonywałem z drutu aluminiowego na produkcję siatek i ogrodzeń drobna obróbka za pomocą młotka, obcęgów i pilnika daje niesamowity efekt. Obciążenie przodu i osada grota była najczęściej z miedzianego drutu (główka była zwykle 10x cięższa niż pozostała część strzały). Promień długości około 70cm, bywały dłuższe. Zgrubienia na trzcinie pozwalają na doskonałe wyrobienie wcięcia na cięciwę. Lotki z piór kurzych (10-15cm) przycięte skośnie zgodnie z kierunkiem lotu, zapewniają dobrą statyczność i ładnie się prezentują. Mocowane na cienki drucik nawojowy (transformatorów), albo sznurek jedwabny.
Tak sporządzona strzała wystrzelona z dobrego łuku (najlepszy jaki chyba istnieje do tej pory w naszej rodzinnej szopce za stertą drewna u babci ) tzn szkło-epoksydowe (na takie przynajmniej wygląda i ma takie właściwości) około 160cm + cięciwa z woskowanej dratwy (zapobiega przecieraniu się). Żłobione końce zapobiegające ześlizgiwaniu się cięciwy. Naciąg? Dość spory. Wiem, że jako wiele młodszy niż teraz (miałem może 10-13 lat) miałem wielki problem by go naciągnąć. Nawet mój brat (6 lat starszy ) miał problem z dociągnięciem go do końca ale taki sprzęt potrafił z odległości 15m przebić płytę sklejkową o grubości ponad 1mm.
Sami widzicie potrzeba matką wynalazków, a na wsi nie ma za wiele do roboty więc się na kurczaki poluje, albo do lasu z łukiem wędruje przy bardzich opowieściach (mojego brata) "władcy pierścieni" - wtedy jeszcze nikt nie znał tej książki, a on ją za kare czytał
Obecnie bardziej zajmuje mnie badanie technologii i opracowania dobrej kuszy z cięciwą stalową (struna fortepianowa "z dolnej półki" ) więc nad tym trochę trzeba pomyśleć, ale mam nadzieję, że uda mi się stworzyć coś co pośle bełt przez stalową blachę
To tyle. Jak uda mi się sklecić kilka szkiców poglądowych (bo oryginałami nie dysponuję ) to podrzucę tutaj  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Kapet
Gracz
Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 258 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z głębi... Płeć:
|
Wysłany:
Śro 19:53, 27 Sty 2010 |
 |
Och Lucek słuchaj, słuchaj...Dziś do mojego wdzianka znalazłem zajebiste buciory u mojego dziadka. Jednak w starych piwnicach dużo da się znaleźć. Na wakacje myślę, że wpadniesz do nas, albo my do Ciebie i pokombinujemy coś w tych sprawach. Nie ma co, ale dobre EQ to podstawa dobrego wojownika czy łucznik, lecz to tylko 30% sukcesu. Reszta leży w umiejętnościach posługiwania się bronią i pancerzem . Pozdro Synu demona !!! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Samael
Gracz
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 1435 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Leża Wilkołaków... Płeć:
|
Wysłany:
Śro 20:33, 27 Sty 2010 |
 |
No tylko cholera nigdzie nie ma drewna!!!!!!! Demon głodny demon zły, demon bardzo rządny krwi Jak wiesz już mam prawie skończoną kolczugę. Ale nie mogę nigdzie znaleźć więcej podkładek ;( mogę foty mojego stroju podrzucić jakieś tam są
 |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Kapet
Gracz
Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 258 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z głębi... Płeć:
|
Wysłany:
Czw 22:02, 28 Sty 2010 |
 |
No właśnie drewno i tu widzisz jest problem. Chyba, że raz wybierzemy się do lasa i poszukamy odpowiednich bali. Jednak trochę nie ufam tym kupnym, nawet jeśli są one prosto z tartaku. Może masz tam w lasach jakieś dobre miejsce i obeznane, co rosną wiązy, jesiony,itp.? Bo u nas to taki wiesz, nie ma takiego drewna, a jak jest to się raczej nie nadaje-wystarczy spojrzeć.
Wiem, że jesiony nie są trudne do znalezienia, ale rosną w określonych miejscach, więc jak się znajdzie taki miejsce to tylko patrzeć która lepsza bala. Szczerze powiem, że jeśli chodzi o wiąz to na oczy nie widziałem, tylko na zdjęciach. Ciężko go znaleźć jak cholera podobno. Można spróbować zrobić łuczek z akacji, ale znowu będzie za miękki i się szybko wygnie, co nie jest pożądane za bardzo. Wiesz, jakbyś miał jakieś drewno w lasach dobre, to starczy, jeden telefon, a przyjadę i się wybierzemy na łowy:P
Jeśli chodzi o mój strój to spokojnie będę go sobie szył i robił. Do wakacji jeszcze sporo czasu.
Znalazłem jeszcze w chacie dratwę bodajże, ale nie jestem pewien, czy jest ten sznurek nią rzeczywiście. Przyniosę do budy i Ci pokarze, może będziesz wiedział.
Na wakacje tak myślę, możemy pokombinować z tym piecem hutniczym, bo dobry grot to podstawa ostrej i perfekcyjnej strzały, co nie?
Czczę Cię synu demona!!! Niech jego KK będzie z Tobą mój mistrzu:* |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Samael
Gracz
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 1435 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Leża Wilkołaków... Płeć:
|
Wysłany:
Czw 22:19, 28 Sty 2010 |
 |
Kapciu! nie tak publicznie z tymi ;* xD poza tym masz dziewczynę i niech ona się dowie xD to zobaczysz...
U mnie człowieku jest Puszcza Notecka. Wyjdę z chaty i jestem w lesie Pociągi mają trakcje z drewna i lian A teraz na poważnie:
Jest u nas parę takich miejsc, ale są problemy. Trudno dostępne to miejsca, wie o nich mój ojciec i często jeździ tam straż leśna Rzecz jasna nie mamy tu chyba na myśli wycinki jakichś zdrowych drzew czy czegoś, ale "znaleźć" dobry materiał na łuk od tak leżący na ziemi też będzie ciężko. Najwyżej kilka gałęzi z nawiązką dla Matki Natury
Możesz przyjechać, przejedziemy się na "DĘBINĘ" (rozległe lasy dębowe nad Drawą) często można spotkać tam też inne drzewa (liściaste) niż dęby ale to trzeba wiedzieć gdzie i mieć szczęście. Pogadam z ojcem i dam Ci znać jak coś, bo to jest chwila roboty
Co do kupnego drewna? Dwie sprawy: Nie ufam im jeśli chodzi o kupowanie jakiegoś drewna, lepiej samemu iść i zrobić, wiedzieć z czego się brało i jak się brało, a nie weźmiesz byle co jak Ci dadzą.
Po drugie, takie drewno zazwyczaj trzeba jeszcze długo sezonować. Załóżmy biorąc z tartaku, to tam na parze korę zrywają i wgl takie zabiegi z wilgotnością są, że szok. No i głównie przerabiają drzewa iglaste, ale to i tak na nic się nie zda bo nie warto.
Sam zrobiłeś jest dobrze  |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Samael dnia Czw 22:21, 28 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
Santi
Gracz
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 33 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany:
Sob 21:06, 20 Lis 2010 |
 |
Ciekawe. Tez lubie cos pokombinowac w sprawie lukow, kusz itp. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Santi
Gracz
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 33 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany:
Sob 21:07, 20 Lis 2010 |
 |
dodam jeszcze 1 zeby miec 3 posty  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie GMT
|
|
|
 |
|
 |
|