FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Bezsłoneczna Cytadela - WĄTEK GŁÓWNY Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Kwiatek
Troublemaker



Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Śro 15:00, 21 Paź 2009 Powrót do góry

- No, już dobrze elfie, już cię leczę. - Uśmiechnął się do niego szyderczo, widząc jak ten bezradnie przygląda się swojej ranię. Jeszcze raz wygramolił z za paska swoją magiczną różdżkę, po czym [link widoczny dla zalogowanych] jej na elfie. Rana zaczęła się zasklepiać, jednak krasnal postanowił [link widoczny dla zalogowanych] jej jeszcze raz, tak aby rana zrosła się do końca.
Schował różdżkę, po czym kontynuował swoją trasę do drzwi na północy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Danaet
Władca Domeny



Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 3085
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Czw 13:20, 22 Paź 2009 Powrót do góry

Podeszli do drzwi. Po wstępnych oględzinach wyglądały dobrze i żaden z nich nie zauważył pułapki. Krasnolud otworzył je szarpnięciem. Za drzwiami znajdowało się kolejne opuszczone pomieszczenie. Nie było duże, może sześc na sześc metrów. Jedynym wyjściem z niego były drzwi na północnej ścianie. Przeszukanie pomieszczenia zaś nie ujawniło żadnych rewelacji. Poza gruzem i szczurzymi odchodami nic tu nie było.
Podeszli do północnych drewnianych drzwi. Gdy je otworzyli usłyszeli odległy dźwięk dzwoneczka. Do drzwi z drugiej strony przywiązana była cienka linka, która najpewniej poruszyła dzwoneczek i ostrzegła kogoś o ich obecności.
Weszli do wąskiego [2m szerokości] korytarza, który był szczodrze usłany pajączkami. Ktoś wyraźnie postarał się aby nikt tędy nie przeszedł bez jego wiedzy. Korytarz nie kończył się drzwiami lecz wymurowaną na wysokość metra ścianką zaopatrzoną w blanki. Nie minęła chwila jak zza półścianki wychyliły się dwa goblińskie łby. Oba pokurcze cisnęły w krasnoluda oszczepami. Jeden <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=34753" title="Internetowa Kostnica"><b>świsnął</b></a> koło głowy Thorika a drugi <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=34754" title="Internetowa Kostnica"><b>otarł</b></a> się o ramię wojownika. <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=34755" title="Internetowa Kostnica"><b>Rana</b></a> nie była jednak zbyt głęboka.

To była runda zaskoczenia

INICJATYWA:

KRASNOLUD - <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=34757" title="Internetowa Kostnica"><b>17</b></a>
Goblin 2 - <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=34758" title="Internetowa Kostnica"><b>10</b></a>
ELF - <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=34756" title="Internetowa Kostnica"><b>6</b></a>
Goblin 1 - <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=34759" title="Internetowa Kostnica"><b>5</b></a>

[Co do korytarza pełnego pajączków. Można je bez problemu omijać poruszając się z połową normalnej szybkości. Można też je rozgarniać jeden kwadrat na rundę

[link widoczny dla zalogowanych]
To jest plan walki a niżej pogladowy
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kwiatek
Troublemaker



Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Czw 15:05, 22 Paź 2009 Powrót do góry

Thorik nie widział innego wyjścia jak zajęcie goblinów nim ten zdoła przedostać się na drugą stronę. Szybkim ruchem ręki wyciągnął z bandoliery przewieszonej przez ramie zwój, który natychmiast odczytał. Po chwili, po drugiej stronie barykady pojawił się czarci złowieszczy szczur! Oczywiście rzucam wezwanie potwora I


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Danaet
Władca Domeny



Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 3085
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Czw 17:26, 22 Paź 2009 Powrót do góry

Jeden z goblinów (2) wziął drugi oszczep i znów cisnął w krasnoluda krzycząc. Ostry szpikulec broni <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=34794" title="Internetowa Kostnica"><b>minął</b></a> jednak Thorika prawie o metr. Goblin zaklął po krasnoludzku i schował się za ścianką.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Samael
Gracz



Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 1435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Leża Wilkołaków...
Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Czw 18:27, 22 Paź 2009 Powrót do góry

Tropiciel wrzucił pochodnię w korytarz, aby go oświetlić po czym zbliżył się do rogu przy futrynie i wychylił się lekko by strzelić. [link widoczny dla zalogowanych] strzała świsnęła centralnie w potwora(1), a dokładniej w jego [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] napastnika na miejscu.
Druga strzała [link widoczny dla zalogowanych] w kierunku drugiego napastnika, ale zdążył się w porę ukryć i pocisk zniknął w mroku za goblinem.

Przy potwierdzaniu krytyka zapomniałem dodać 2 za bonus z łuku i to że stoję bliżej niż 9m od potwora, więc wynik to 27 a nie 25.
Stoję mniej-więcej na przeciwko przeciwnika nr 2. Lecz bardziej ukryty 50% zasłony


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Samael dnia Czw 18:34, 22 Paź 2009, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Danaet
Władca Domeny



Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 3085
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Czw 18:36, 22 Paź 2009 Powrót do góry

Strzała przebiła oko goblina. Nawet nie zauważył, że umarł. Drugi schylił przezornie głowę i drugi pocisk przeleciał nad nim. Krzyknął coś po gobliniemu najpewniej obrażając matki Elfa i Krasnoluda i rzucił się pędem do zachodniej części pomieszczenia.
Szczur krasnoluda pomknął za nim. Najwyraźniej go dopadł gdyż kompani usłyszeli tylko urwany krzyk goblina i odgłos rozrywanego, brudnego ciałka pokraki...

[Aż głupio PD przyznawać w takiej ilości Razz no ale jak trzeba to trzeba: 75PD na głowę za wspaniałe wykończenie pokrak Smile Dopiszcie sobie]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kwiatek
Troublemaker



Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Czw 20:12, 22 Paź 2009 Powrót do góry

Krasnal złapał mocniej topór, po czym rozpędził się i [link widoczny dla zalogowanych] niski murek.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Danaet
Władca Domeny



Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 3085
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Czw 20:29, 22 Paź 2009 Powrót do góry

Elf uczynił podobnie jak krasnolud. Znaleźli się w komnacie z której wychodziły drzwi na południe. Pod drzwiami leżał martwy goblin z rozszarpanym gardłem. Zza drzwi nie dochodziły żadne odgłosy. Było cholernie podejrzanie cicho... Krasnolud i elf zaznali przed chwilą goblińskiej gościnności. Dwóch to nie problem ale najwyraźniej mieszkał tu całe klan tych pokrak. Nasłuchiwali ale najmniejszy dźwięk nie wydobył się zza drewnianych drzwi...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kwiatek
Troublemaker



Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Czw 20:44, 22 Paź 2009 Powrót do góry

Thorik dziarsko pociągnął za klamkę i wszedł do pomieszczenia...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Danaet
Władca Domeny



Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 3085
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Czw 21:12, 22 Paź 2009 Powrót do góry

Dziarskość Thorika skończyła się źle. Wszedł do pomieszczenia przez krótki korytarz i gdy tylko pojawił się za zakrętem cztery goblińskie włócznie poleciały w jego stronę [runda zaskoczenia, daję Thorikowi połowiczną osłonę przy pierwszych dwóch atakach, bo gobasy są niecierpliwe i głupie więc ciskają jak tylko zobaczą czubek buta krasnoluda]
Pierwsza włócznia <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=34823" title="Internetowa Kostnica"><b>przeleciała</b></a> przed nosem wojownika. Druga <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=34824" title="Internetowa Kostnica"><b>trafiła</b></a> w ścianę przy nim. Trzecia <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=34825" title="Internetowa Kostnica"><b>wbiła</b></a> się w ramię bohaterskiego krasnoluda. Na tyle <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=34826" title="Internetowa Kostnica"><b>głęboko</b></a> aby poczuł. Kolejna <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=34827" title="Internetowa Kostnica"><b>upadła</b></a> mu pod nogi. Cztery gobasy dosłownie śmiejąc się z niego szykowały dalsze ataki. Trzy z nich wyjęły miecze a jeden chwycił stojącą pod ścianą kolejną włócznię...

INICJATYWA:

ELF - <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=34828" title="Internetowa Kostnica"><b>21</b></a>
Gobas 1 - <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=34831" title="Internetowa Kostnica"><b>17</b></a>
Gobas 2 - <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=34832" title="Internetowa Kostnica"><b>12</b></a>
Gobas 3 - <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=34833" title="Internetowa Kostnica"><b>11</b></a>
Gobas 4 - <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=34834" title="Internetowa Kostnica"><b>8</b></a>
KRASNOLUD - <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=34829" title="Internetowa Kostnica"><b>4</b></a>

Mapka:

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Samael
Gracz



Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 1435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Leża Wilkołaków...
Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Pią 11:05, 23 Paź 2009 Powrót do góry

Elf podszedł do krasnoluda stając za jego plecami jak za barykadą. Swą pochodnie - którą podniósł po drodze - cisnął w głąb pomieszczenia nad ramieniem kompana. Następnie dobył strzałę i [link widoczny dla zalogowanych] w kierunku goblina (1). Lecz ten zwinnie uniknął ataku tropiciela.

Z twojego postu wnioskuję, że krasnal stoi na kratce poza tym wąskim korytarzykiem toteż ja stoję między jego ostatnimi segmentami i wychylam się stamtąd by strzelić. Uwzględnij także moją osłonę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Samael dnia Pią 11:10, 23 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Danaet
Władca Domeny



Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 3085
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Pią 11:29, 23 Paź 2009 Powrót do góry

Pierwszy (1) goblin podbiegł dziko wrzeszcząc na krasnoluda [szarża +2 do ataku i -2 do KP w kolejnej rundzie]. Jego miecz <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=34842" title="Internetowa Kostnica"><b>świsnął</b></a> koło głowy krasnoluda. Drugi(2) goblin poszedł w ślady towarzysza. <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=34843" title="Internetowa Kostnica"><b>Ciął</b></a> po kolanach ale Thorik odskoczył zwinnie. Goblin z oszczepem coś krzyczał do swoich kompanów ale gdy go nie posłuchali cisnął w walczących. Oszczep <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=34845" title="Internetowa Kostnica"><b>Przeleciał</b></a> jednak nad ich głowami. Ostatni goblin pobiegł na północ pomieszczenia znikając z oczu zarówno krasnoludowi jak i elfowi.

[link widoczny dla zalogowanych]

[Na poprzednim planie zapomniałem zaznaczyć drzwi znajdujących się za goblinami , naprawiam więc ten błąd]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Danaet dnia Pią 13:21, 23 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Kwiatek
Troublemaker



Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Pią 15:11, 23 Paź 2009 Powrót do góry

Oczywistym było, że krasnal [link widoczny dla zalogowanych] trafił goblina (1)...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Samael
Gracz



Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 1435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Leża Wilkołaków...
Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Pią 18:27, 23 Paź 2009 Powrót do góry

[link widoczny dla zalogowanych] elfa był niecelny, lecz [link widoczny dla zalogowanych] strzał był celniejszy. Strzała z [link widoczny dla zalogowanych] wbiła się w goblina(2).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Samael dnia Pią 18:49, 23 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Danaet
Władca Domeny



Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 3085
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Sob 8:04, 24 Paź 2009 Powrót do góry

Topór krasnoluda śmignął nad goblinią głową a dwie strzały elfa świsnęły mu koło ucha. Jedna odbiła się od zbroi goblinoida lecz druga ku jego zdziwieniu wbiła się tuż przy sercu. Goblin padł jęcząc. Jego kompan (1) <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=34893" title="Internetowa Kostnica"><b>próbował</b></a> dźgnąć krasnoluda lecz ten sparował jego cios. Goblin pod ścianą sięgnął po kolejny oszczep [tak, tak było ich tu trochę, zarówno krasnolud jak i elf zarejestrowali też kilka manekinów ćwiczebnych i trochę walającej się broni] i po raz trzeci cisnął nim w krasnoluda. Oszczep <a href="http://kostnica.eu/show.php?nr=34894" title="Internetowa Kostnica"><b>przeleciał</b></a> tuż obok Thorika...

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kwiatek
Troublemaker



Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Sob 11:14, 24 Paź 2009 Powrót do góry

Tym razem krasnal [link widoczny dla zalogowanych] goblina (1). Topór wręcz [link widoczny dla zalogowanych] przeciwnika.
Żeby nie blokować przejścia elfowi przemieścił się dwa metry w głąb sali w stronę zachodnią.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Samael
Gracz



Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 1435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Leża Wilkołaków...
Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Sob 13:04, 24 Paź 2009 Powrót do góry

Tropiciel wykorzystał to, że jego kompan się odsunął, rozprawiwszy z goblinem. W głębi był jeszcze jeden toteż postąpił krok (1,5m) na przód i [link widoczny dla zalogowanych] w kierunku goblina (3). [link widoczny dla zalogowanych] świsnął ponad goblinem.

Jeśli przebiłem KP tego gobosa to [link widoczny dla zalogowanych] masz obrażenia


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Danaet
Władca Domeny



Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 3085
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Nie 6:59, 25 Paź 2009 Powrót do góry

Goblin pełzający w kąt, goblin zmasakrowany przez krasnoludzki topór oraz goblin przeszyty strzała elfa. To był krajobraz po walce. Jeśli Meepo mówił prawdę to tych pokurczy musiało być tu o wiele więcej. Jak na razie sześć sztuk, z czego jeden umknął. Tak więc reszta jest zaalarmowana. Ani chybi mogą mieć na głowie całą masę tych pokurczy. Trzeba byłoby się na to jakoś przygotować...
Po pobieżnym zbadaniu pomieszczenia odkryli w jego północnej części podobną półściankę co poprzednio. Także była wymurowana niezdarnie i na wysokość metra. Za nią majaczyły dwie pary drzwi, na północ i na zachód. Było też coś na kształt obozowiska z wygaszonym paleniskiem i porozrzucanymi tobołkami. Północne drzwi domykały się właśnie tak jakby ktoś przed chwilą przez nie przeszedł...


[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Samael
Gracz



Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 1435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Leża Wilkołaków...
Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Nie 8:37, 25 Paź 2009 Powrót do góry

Elf podniósł swoją pochodnię i bacznie obejrzał sale w której walczyli. Pozbierał swoje strzały po walce, jedną wyrwał z ciała goblina, a dwie niestety trafiły na twardy kamień muru i się złamały...
Walały się tu różne bronie i wyglądało to na goblińską zbrojownie, albo raczej salę treningową, toteż tropiciel przewidując kolejne i liczniejsze starcia szukał strzał do swojego łuku. Zabrał również naręcze oszczepów (10szt), które związał kawałkiem liny i przewiesił przez plecy po skosie.
Wreszcie spojrzał na krasnoluda i ruszył za nim...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kwiatek
Troublemaker



Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Nie 12:40, 25 Paź 2009 Powrót do góry

- No już dobrze elfie, pójdę przodem... - Po tych słowach otworzył drzwi na zachód.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Danaet
Władca Domeny



Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 3085
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Nie 14:47, 25 Paź 2009 Powrót do góry

Krasnolud zdziwił sie gdy drzwi stawiły opór. Bogowie! Przecież już dawno wynaleziono zamki i rygle. Te drzwi bądź co bądź rygla nie miały ale za to widniał w nich solidny zamek. Postanowił jednak nie patyczkować się zbytnio ze zmurszałym drewnem i kopnął drzwi. W futrynie został tylko zamek i drzazgi. Wejście stało otworem.
Nędza gościła w tym sporym pomieszczeniu... a raczej lochu. Była podobna do tego widzianego na terytorium koboldów. Jednak tu miast goblinów do wystających z podłogi szpikulców przywiązane były trzy koboldy i ktoś kto na pierwszy rzut oka przypominał goblina ale jeśli mu się dokładniej przyjrzeć spod brudu i zaschniętej krwi wyłaniała się twarz gnoma. Zamknięty był w niewielkiej klatce, zbyt małej nawet dla niego. Nikt z pewnością nawet on nie wie ile spędził tam dni nie wyprostowawszy nóg. Gdy dostrzegł on Thorika i Tarisa w jego oczach zapaliła sie nadzieja.
- Jesteście kolejnym majakiem? Czy jesteście prawdziwi? - rzekł z wyraźną chrypą w głosie. Jego wargi były spieczone i popękane. Bystry [a może chciwy] wzrok krasnoluda dostrzegł pod podartą koszulą gnoma srebrny symbol <a href="http://www.sesjednd3e.fora.pl/bogowie,42/aarard,121.html"><b>Aarard'a</b></a> boga sprawiedliwości. Chyba tylko on uchronił ten symbol przed goblinami.
- A więc jesteście kolejnym majakiem... - rzekł zrezygnowany i opadł na dno klatki.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Danaet dnia Nie 14:49, 25 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Samael
Gracz



Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 1435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Leża Wilkołaków...
Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Nie 14:56, 25 Paź 2009 Powrót do góry

Elf podszedł do klatki i świecąc pochodnią obejrzał ją dokładnie. Otworzył zamknięcie klatki. Nie ufał mu, dlatego trzymał pochodnię w pogotowiu, aby w razie czego jej użyć.
- Jesteś wolny - rzekł spokojnie - Coś za jeden? No i za co cie tak urządzili?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Samael dnia Nie 14:59, 25 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Danaet
Władca Domeny



Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 3085
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Nie 15:04, 25 Paź 2009 Powrót do góry

Gnom dosłownie wytoczył się się z klatki na ziemię. Koboldy zaczęły coś krzyczeć w łamanym wspólnym
- Nas tyż. Nas tyż uwolnić!
Gnom wygramolił sie na czworakach i podpierając się ma prętach wysapał
- Erky. Timbers. Chyba. Tak pamiętam. Wołali mnie Erky. Na Wszechsędziego! - krzyknął - Nie jesteście majakami! Ja naprawdę wyszedłem z tej klatki!
Rzucił się na elfa i krasnala radośnie ich ściskając i dziękując.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kwiatek
Troublemaker



Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ODPOWIEDŹ TO... 42
Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Nie 15:16, 25 Paź 2009 Powrót do góry

Thorik spojrzał ze zdziwieniem na swojego kompana. Stał tak osłupiały patrząc jak ściska się z zadowolonym gnomem, a kiedy ten chciał do niego podejść odsunął go od siebie toporem, po czym przemówił.
- Czy wiesz cokolwiek na temat Hucrelów? - odepchnął go toporem z powrotem do klatki. - Tylko mi tu prawdę mów łachmyto.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Danaet
Władca Domeny



Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 3085
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Gremlin (mężczyzna)

PostWysłany: Nie 15:21, 25 Paź 2009 Powrót do góry

Gnom zatrząsł się z zimna i najwyraźniej głuchy na obelgi krasnoluda rzekł
- Hucrele, kto?... aaa tak, tak, tak. Gobliny schwytały trójkę z nich... Wiele, wiele dni temu... Świat zewnętrzny jeszcze istnieje? Tak istnieje. Siedzieli tutaj. Dwoje z nich było Hurcele. Dziwne, jeden mężczyzna a druga kobieta a to samo imię. A może nie dziwne? Był też mąż srogiej postury, ale najwyraźniej mięśnie miał puste i głowę też bo dał się tu zaciągnąć. Hahahahahahaha! - gnom najwyraźniej albo zwariował zachłyśnięty wolnością, albo już dawno był szalony.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie GMT
 
 
Regulamin